Ostatnie chwile przed złożeniem doktoratu: pamiętny wyścig z czasem. Ostatnie poprawki, zmagania z formatowaniem, z drukarkami, z formularzami i z własnym zmęczeniem. Ekscytacja, panika. Nawet alarm pożarowy, który niemal udaremnił mi złożenie pracy na czas!
Wreszcie wielka satysfakcja, ulga no i nadzieja, że doktorat zyska uznanie w oczach recenzentów, że poradzę sobie z obroną i już wkrótce uzyskam tytuł naukowy.
A dziś, kiedy oglądam filmik, nostalgia za wspaniałym, ultra-nowoczesnym kampusem Warwick University, za niesamowitą, międzynarodową wspólnotą akademicką, nawet za słońcem wschodzącym za oknem biblioteki, oświetlającym ostatnie strony poprawianego manuskryptu, oślepiającym moje udręczone źrenice.
Discover more from Impact Ninja
Subscribe to get the latest posts sent to your email.
I am very happy to find & read your blog. thanks for sharing these points, very useful for me. Thanks again for the insight
Regards